Wojny jednorożców
hiszpański, napisy pl
Pełna obsada i twórcy
reżyseria i scenariusz
Alberto Vazquez
animacja (kierownictwo)
Khris Cembe
montaż
Iñigo Gómez
Estanis Bañuelos
muzyka
Joseba Beristain
dźwięk
Iñaki Alonso
producent_ka
Chelo Loureiro
Iván Miñambres
Nicolas Schmerkin
właściciel praw
Charades
Armia pluszowych misiów indoktrynuje młodych rekrutów do prowadzenia wojny z jednorożcami. Bracia Bluey i Tubby z grupą niedoświadczonych rekrutów zostają wysłani z niebezpieczną misją do Magicznego Lasu. Czy będą w stanie wypełnić zadanie?
Brawurowa animacja, będąca połączeniem „Czasu apokalipsy” z „Bambim”, a zarazem niezwykle mocnym, antywojennym manifestem.
Film miał swoją premierę w konkursie Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy.
treści wrażliwe: wojna, przemoc fizyczna, przemoc psychiczna, przekleństwa
REZERWACJA BILETÓW DLA GRUP: http://2022.alekino.com/formularz-rezerwacji/
Alberto Vazquez
Ma wieloletnie doświadczenie jako ilustrator książek i czasopism. Autor scenariusza i reżyser krótkometrażowych filmów animowanych, takich jak „Birdboy”, „Decorado”, „Psychonauci: zapomniane dzieci” czy „Homeless Home”. Dwukrotny laureat nagrody Goya za najlepszy krótkometrażowy film animowany („Birdboy”, 2012; „Decorado”, 2017) oraz za pełnometrażowy film animowany („Psychonauci”, 2017). Laureat ponad 100 międzynarodowych nagród. Jego filmy prezentowano na licznych renomowanych festiwalach filmowych (m.in. Cannes, EFA Awards, Toronto, Annecy, Clermont-Ferrand, Animafest Zagreb i Slamdance).
Trailer
Filmoznawca poleca
„Unicorn Wars”, reż. Alberto Vázquez (Hiszpania, Francja 2022). Drugi film pełnometrażowy reżysera z Hiszpanii, znanego także widzom naszego festiwalu z „Psychonautów, zapomnianych dzieci” (2015). Twórca ten ma zwyczaj rozwijać swoje autorskie projekty według schematu: opowieść graficzna/komiks – krótka animacja – film pełnometrażowy. Tak też było w przypadku „Unicorn Wars”. To bezkompromisowy film antywojenny z bardzo mocną fabułą i pomysłem wyjściowym, opowiadający o absurdzie wszelkich wojen, o czym dzisiaj w kontekście napaści Rosji na Ukrainę nie trzeba nikomu wrażliwemu przypominać. Tu wręcz szokujące wrażenie na widzu może zrobić fakt, że do wojny szykują się misie-zabawki. Na film możemy spojrzeć niczym na współczesną, animowaną wersję „Czasu apokalipsy”, w której disnejowska estetyka lat 80. zostaje połączona z mangą – fascynacje estetyczne i wyobraźnia Vázqueza nie znają granic.
